Jak wygląda pełny test penetracyjny aplikacji webowej – krok po kroku

1. Przygotowanie i umowa (Scope & Rules of Engagement)

Ustalenie zakresu testu

Na samym początku przeprowadzania testu penetracyjnego aplikacji webowej należy jasno określić zakres (scope) — które części aplikacji, API, środowiska, subdomeny będą objęte testem. Zawiera to również ustalenia, co nie będzie testowane, jakie są ograniczenia (np. brak testu na produkcji, godziny testów). Takie określenie zakresu to fundament, bo bez niego test może być albo zbyt wąski (pominięte moduły), albo zbyt ryzykowny (test na produkcji bez zabezpieczeń).

Umowa, zasady i komunikacja

Niezwykle ważne jest podpisanie dokumentów takich jak NDA (umowa o poufności), ustalenie Rules of Engagement czyli zasad testu (np. godziny testów, kontakt awaryjny, wyłączone mechanizmy). Warto także stworzyć kanał komunikacji (osoba kontaktowa w zespole klienta) oraz uzgodnić, czy test ma być np. „blind” – bez wcześniejszej wiedzy IT klienta, czy standardowy. Taka formalizacja pozwala przeprowadzić test w sposób kontrolowany, legalny i zgodny z oczekiwaniami klienta i usługodawcy.


2. Rekonesans i zbieranie informacji (Reconnaissance & Information Gathering)

Badanie powierzchni ataku

W tej fazie tester zbiera informacje o aplikacji: jakie technologie zostały użyte (backend, front‑end, bazy danych), jakie subdomeny i endpointy są dostępne, jakie API używa aplikacja, jakie są zależności trzecich stron. Im więcej informacji — tym lepiej można zaplanować ataki. Przy tym etapie stosuje się techniki zarówno pasywne (np. OSINT, Google dorking), jak i aktywne (np. skanowanie DNS, mapowanie sieci).

Mapowanie i analiza aplikacji

Po zebraniu informacji następuje zbudowanie mapy aplikacji: jak wygląda struktura URL-i, jakie są punkty wejścia, jakie dane przesyłane są w formularzach i endpointach API, jakie funkcje użytkownika istnieją (np. logowanie, panel admin). Tutaj ważne jest zrozumienie logiki biznesowej — bo nie chodzi tylko o techniczne punkty wejścia, ale również o to, jak użytkownicy używają aplikacji. To przygotowuje grunt do kolejnych etapów testu.


3. Skanowanie i enumeracja (Scanning & Enumeration)

Wykrywanie podatności i punktów wejścia

Na tym etapie stosuje się narzędzia automatyczne i aktywne testy w celu wykrycia otwartych portów, wersji usług, endpointów API, plików ukrytych, niezabezpieczonych katalogów. Narzędzia takie jak skanery aplikacyjne, crawler’y, skanery API są przydatne.

Weryfikacja i przygotowanie danych do eksploatacji

Po zidentyfikowaniu punktów wejścia następuje bardziej szczegółowa analiza — zbieranie danych, które pozwolą na późniejsze ataki: parametry, cookies, nagłówki, tokeny, identyfikacja użytkownika, logowanie. Ta faza przygotowuje grunt pod “eksploatację” – trzeba wiedzieć co można zaatakować, zanim się do tego przejdzie.


4. Analiza podatności (Vulnerability Analysis)

Ocena ryzyka i selekcja podatności

Po skanowaniu i enumeracji trzeba sprawdzić, które znalezione mechanizmy stanowią faktyczne podatności — nie wszystkie alerty skanera to naprawdę exploitowalne luki. Analiza pozwala wyeliminować wyniki fałszywie pozytywne i skupić się na tych podatnościach, które mają realny wpływ na biznes.

Priorytetyzacja działań

Kolejnym krokiem jest ustalenie priorytetów: które podatności należy zaadresować jako pierwsze (największe ryzyko, łatwy dostęp, wysoka eksplozybilność) — co daje klientowi jasną drogę działania. Bez tej fazy raport może być zbiorem “wszystkiego”, ale bez wskazania co naprawić najpierw.


5. Eksploatacja (Exploitation)

Realne ataki i demonstracja zagrożeń

Tutaj tester próbuje wykorzystać odkryte podatności: np. SQL Injection, Cross‑Site Scripting, atak na sesję, kontrola dostępu, IoDR czy API tokeny. To faza, w której aplikacja jest “atakowana” w sposób kontrolowany, by pokazać klientowi, co w praktyce może się wydarzyć.

Eskalacja i głębsze kroki ataku

Po uzyskaniu początkowego dostępu tester bada, czy można go rozwinąć: przejąć konto administratora, uzyskać dostęp do danych klientów, API backendu, czy utrzymać dostęp („maintain access”). Celem jest pokazanie, jak daleko potencjalny intruz mógłby dojść. To mocny dowód dla firmy, że podatności to nie tylko “teoretyczne błędy”.


6. Po‑eksploatacja i ruch boczny (Post‑Exploitation & Lateral Movement)

Utrzymanie dostępu i eskalacja wewnętrzna

Po pierwszym ataku często następuje faza eksploracji — czy intruz może pozostać w systemie, poruszać się między komponentami, przechwytywać dane, manipulować usługami. Tester symuluje działania zaawansowane — jak atak APT (Advanced Persistent Threat) — by pokazać klientowi, jak wygląda “najgorszy scenariusz”.

Analiza wpływu na aplikację i biznes

W tej fazie zbiera się dane o tym, jakie zasoby zostały naruszone, jak wielkie byłyby konsekwencje (finansowe, reputacyjne, prawne). To pozwala firmie na zrozumienie zagrożenia w języku biznesowym — nie tylko “mamy lukę”, ale “to może kosztować milion”.


7. Raportowanie i prezentacja wyników (Reporting & Presentation)

Przygotowanie raportu technicznego i executive summary

Po testach należy dostarczyć raport, który zawiera: podsumowanie dla zarządu, szczegóły techniczne dla IT, reprodukcje exploitów (dowody Proof‑of‑Concept), ocenę ryzyka i rekomendacje. Bez dobrego raportu test traci na wartości.

Sesja omówienia i plan działania

Warto, aby tester przeprowadził sesję z zespołem klienta — omówił odkrycia, wytłumaczył zagrożenia i zaproponował kolejne kroki. To moment, w którym klient może zadawać pytania i wspólnie ustalić plan naprawczy. Praca nie kończy się na raporcie – to tylko początek.


8. Naprawa i retesty (Remediation & Retesting)

Wdrażanie poprawek w aplikacji

Na podstawie raportu zespół IT klienta wdraża zalecenia: łata podatności, konfiguruje poprawnie środowiska, zmienia logikę aplikacji, aktualizuje zależności, zabezpiecza API. Kluczowe jest, aby działania były skonkretyzowane i wykonywane zgodnie z priorytetami.

Retest — sprawdzenie efektu i regresji

Po naprawie tester wykonuje retest – sprawdza, czy podatności zostały usunięte, czy nie pojawiły się nowe, czy aplikacja nadal działa poprawnie. Retest kończy cykl testu penetracyjnego i daje klientowi potwierdzenie, że środowisko jest bezpieczniejsze.


9. Utrzymanie bezpieczeństwa i monitorowanie (Maintain & Monitor)

Integracja z procesem DevSecOps

Dobrze przeprowadzony test penetracyjny to nie jednorazowe działanie. W 2025 roku ważne jest, by firmy wdrożyły ciągły proces bezpieczeństwa — testy są wpisane w cykl deweloperski (CI/CD), monitoring, alerty i regularne przeglądy.

Ciągła ocena powierzchni ataku

Każda zmiana w aplikacji — nowa funkcja, aktualizacja, integracja — może wprowadzić nową podatność. Dlatego firmy muszą stale monitorować swoje aplikacje, przeprowadzać testy regresyjne i upewniać się, że bezpieczeństwo nadąża za zmianami technologicznymi.


10. Zgodność, standardy i dokumentacja (Compliance & Standards)

Zgodność z regulacjami i normami

Wiele firm podlega regulacjom (np. RODO / GDPR, ISO 27001, PCI‑DSS) — test penetracyjny jest często warunkiem spełnienia tych wymagań. Brak dokumentacji może prowadzić do kar.

Dokumentacja i proces audytu

Wyniki testu, plan naprawczy, dowody wykonania — wszystko to musi być udokumentowane. Firma musi być gotowa na audyt, pokazać, że testy zostały wykonane, podatności zaadresowane i że bezpieczeństwo jest zarządzane systemowo.


11. Topologia środowiska i infrastruktury (Environment & Infrastructure Mapping)

Zrozumienie infrastruktury jako części testu

Dobrze przygotowany pentest uwzględnia zarówno front‑end, back‑end, API, jak i infrastrukturę: serwery, chmura, kontenery, serwisy trzecie. W 2025 roku wiele aplikacji działa na chmurze (serverless, Kubernetes), co wymaga uwzględnienia ich w zakresie testu.

Identyfikacja punktów krytycznych infrastruktury

Tester szuka punktów, które mogą być kluczowe w ataku — np. nadmierne uprawnienia w kontenerach, słabe zabezpieczenia chmurowe, niezabezpieczone środowiska testowe. To lato‑punkt wejścia, który często jest pomijany.


12. Testowanie logiki i ścieżek użytkownika (Business Logic & User Flows)

Modelowanie ścieżek użytkownika

Analiza aplikacji pod kątem ścieżek, jakie użytkownicy mogą przebywać — np. logowanie, zakupy, edycja profilu, admin panel — pozwala odkryć, gdzie logika może zostać złamana. Wiele luk powstaje właśnie w nieoczywistych ścieżkach i interakcjach.

Symulacja działań użytkownika i nietypowych scenariuszy

Tester symuluje działania, które użytkownik może wykonać — także te, które nie były przewidziane przez twórców aplikacji. To odkrywa błędy typowe: nadanie zniżki, pominięcie weryfikacji, dostęp do cudzych danych.


13. Testy komponentów front‑end i API (Front‑End & API Testing in Depth)

Inspekcja front‑endu i jego podatności

Frontend aplikacji (JS, SPA) to dziś znaczna część powierzchni ataku — np. manipulacja w localStorage, klient‑side logic bypass, XSS w dynamicznych komponentach. Tester sprawdza kod klienta, komunikację z API i punkty wejścia.

Głębokie testy API i ich interakcji z aplikacją

API często są traktowane mniej rygorystycznie, a są krytyczne — tester sprawdza kontrolę dostępu, autoryzację, uprawnienia, nadmiarowe dane, endpointy nieudokumentowane. To klucz do wykrywania podatności, których nie zobaczysz na froncie.


14. Rapor­towanie i komunikacja ryzyka (Risk Communication & Stakeholder Engagement)

Tłumaczenie wyników na język biznesu

Raporty techniczne są ważne — ale równie istotna jest ich część dla zarządu i decydentów: jakie są konsekwencje, jakie koszty, jaki wpływ na reputację firmy. Tester musi umieć „sprzedać” wyniki i zmotywować działanie.

Warsztaty i plan działania dla klienta

Dobry usługodawca przeprowadza warsztat z klientem: omawia wyniki, pomaga ustalić plan naprawczy, priorytetyzuje działania, wskazuje ograniczenia i kolejne kroki. To czyni test penetracyjny faktycznym narzędziem zmiany, nie tylko raportem.


15. Retrospektywa i poprawa procesów – ciągły rozwój (Retrospective & Process Improvement)

Ocena procesu testu i nauka na przyszłość

Po zakończeniu testu warto przeprowadzić analizę samego procesu: co poszło dobrze, co można poprawić, jakie obszary były trudne do testowania? Ta retrospekcja pomaga w poprawie kolejnych testów i całego programu bezpieczeństwa.

Implementacja mechanizmów ciągłego bezpieczeństwa

Firma powinna wdrożyć mechanizmy, które wynikały z testu: procesy retestów, integrację z CI/CD, monitoring, szkolenia, polityki bezpieczeństwa. Test penetracyjny staje się wtedy częścią kultury bezpieczeństwa, a nie jednorazowym wydarzeniem.


Profesjonalny test penetracyjny aplikacji webowej to wieloetapowy, skoordynowany proces — od przygotowania i umowy, przez rekonesans, skanowanie, analizę, eksploatację, raportowanie, po wdrożenie napraw i ciągły rozwój. Firmy, które traktują ten proces jako inwestycję w bezpieczeństwo — a nie jednorazowy koszt — zyskują przewagę: minimalizują ryzyko ataków, spełniają wymagania regulacyjne, zwiększają zaufanie klientów i partnerów oraz chronią swoją reputację.
Jeśli potrzebujesz wsparcia w przeprowadzeniu takiego testu — nasz zespół jest gotowy, aby Ci pomóc.

ANGAB blog firmowy

Dzielimy się wiedzą i dajemy praktyczne wskazówki z zakresu przeprowadzanych przez nas działań.

Potrzebujesz wsparcia?

ANGAB - Wspieramy marki i firmy w Internecie, szkolimy, przeprowadzamy i wdrażamy kampanie reklamowe online, tworzymy narzędzia Internetowe strony WWW, sklepy eCommerce, Aplikacje Internetowe (webowe), Aplikacje mobilne i oprogramowanie dla Firmy.

Przeczytaj inne wpisy na blogu

wszystkie wpisy