Jaka nazwa dla sklepu internetowego?

Żeby sklep internetowy na siebie zarabiał, musi nie tylko wyróżniać się atrakcyjną ofertą, przystępną strona i wyszukiwarką produktów, ale również chwytliwą nazwą, która zapadnie w pamięć potencjalnego klienta. Czym jednak powinna się ona charakteryzować?

Konkurencja w e-handlu jest ogromna, zwłaszcza w popularnych branżach, dlatego nowym graczom często trudno jest zaistnieć na rynku. Żeby tak się stało, konieczna jest realizacja zakrojonych na szeroką skalę działań marketingowych, skupiających się nawet na najmniejszych kwestiach. Od samego początku, już na etapie wymyślania nazwy sklepu, należy mieć na uwadze potrzeby klientów, a także szanse na zaistnienie w ich świadomości.

To właśnie nazwa w ogromnej mierze odpowiada za przyciągnięcie ich uwagi – jeśli okaże się zwyczajnie atrakcyjna, istnieje duża szansa, że internauta odwiedzi stronę sklepu i zaznajomi się z jego ofertą. To wszystko ładnie brzmi, jednak prawdziwy problem pojawia się wtedy, gdy trzeba coś wymyśleć.

Nazwa sklepu internetowego – o czym warto pamiętać?

Pierwszą, dość prostą zasadą, od której należy rozpocząć rozważania, jest to, że nazwa powinna być łatwa do wymówienia. W ramach działań marketingowych, będzie ona używana wielokrotnie – w spotach reklamowych, na billboardach, ulotkach, w tekstach promocyjnych etc. Za każdym razem musi być łatwo przyswajalna, tak aby klienci nie mieli problemów z jej przytoczeniem i nie popełniali błędów wpisując ją w wyszukiwarce internetowej.

Nie może być jednak tak, że nazwa sklepu internetowego powstaje podczas porannej kawy czy spotkania w restauracji. Powinna być ona wynikiem dokładnie przeprowadzonej analizy, która w pierwszej kolejności musi uwzględniać specyfikę rynku. Mowa tutaj nie tylko o konkurencji, ale również o grupie docelowej i rodzaju oferowanych produktów. W przypadku oferty kierowanej do osób starszych, nazwa nie może być zbytnio „młodzieżowa”, ponieważ nie zostanie właściwie zidentyfikowana.

Chcąc poznać przyszłych odbiorców oferowanych produktów, należy zdobyć informacje między innymi na temat:

• form spędzania wolnego czasu – warto skupić się tu na zainteresowaniach grupy docelowej. Wiedząc, co lubią i co ich interesuje, łatwiejsze okaże się sformatowanie działań marketingowych;

• sposobów dokonywania zakupów – czy są to klienci korzystający z przesyłki czy odbioru osobistego? Wolą odwiedzać sklep na urządzeniach stacjonarnych czy mobilnych, takich jak smartfon? W jakich porach najczęściej kupują? Ile wydają pieniędzy na jednorazowe zakupy? Odpowiedzi na te pytania mogą okazać się bardzo pomocne;

• zwyczaje zakupowe – warto wiedzieć, czy klienci intensywnie polują na promocje i wyprzedaże, czy celują w produkty z wysokiej półki czy tez szukają oszczędności, a także czy kupują hurtowo czy może raczej pojedyncze pozycje;

Analizę klientów warto połączyć z dokładniejszym przyjrzeniem się konkurencji. Mowa tu także o wykorzystywanych przez inne firmy nazwach. W ten sposób można chociażby uniknąć wpadki w postaci postawienia na nazwę podobną do tej, która już na rynku funkcjonuje. Będzie to miało spore znaczenie dla odpowiedniego wyróżnienia się na rynku.

Nazwa odnosząca się do specyfiki sklepu

Jak łatwo można się domyślić, nazwa to niezwykle ważny element identyfikacji firmy. Po jej przeczytaniu, klient powinien wiedzieć, z czym ma do czynienia. Wiele sklepów decyduje się więc na nazwę bezpośrednio odnoszącą się do specyfiki firmy oraz oferowanych produktów.

Za przykłady mogą tu uchodzić chociażby takie sklepy jak Intymna.pl, Agata Meble, RTV Euro AGD czy też Eurofirany. Od razu wiadomo, na jakie produkty możemy liczyć odwiedzając tego typu sklepy. Oczywiście w takich przypadkach należy zachować ostrożność, aby nie wybrać nazwy, która w jakiś sposób ogranicza możliwości późniejszego rozwoju sklepu. Skupiając się na przykład na komputerach, należy zastanowić się, czy w przyszłości w ofercie nie pojawią się również urządzenia mobilne (smartfony, tablety etc.). W takich przypadkach konieczna może okazać się zmiana nazwy sklepu, co jest często kosztownym przedsięwzięciem.

O czym warto jeszcze pamiętać?

Wiele specjalistów podkreśla, że prawdziwym kluczem do sukcesu jest często prostota. Sposobem na utrudnienie życia jest natomiast zbytnie kombinowanie – tyczy się to także nazw. Budowanie ich z trzech czy czterech słów rzadko ma sens. Warto przypomnieć, że nazwa sklepu internetowego powinna łatwo zapadać w pamięć. Jest to domeną nazw krótkich i prostych do wymówienia. Nie należy zapominać także o uniwersalności. Dobra nazwa ma być aktualna nie tylko dziś, ale również za kilka-kilkanaście lat.

Do tego wszystkiego warto dodać również pozytywne emocje i skojarzenia, jakie powinna wywoływać. Firmy często posługują się humorem, korzystając z pomysłowej gry słów, która ma przyciągnąć uwagę klienta. Takie nazwy bywają kontrowersyjne, co może działać na korzyść lub niekorzyść sklepu. Trzeba bowiem uważać, aby nie obrazić przyszłych klientów. Taka zła sława może sprawić, że o sklepie zrobi się głośno, jednak na dłuższą metę okaże się szkodliwa.

Wymyślanie nazwy dla sklepu internetowego nie jest łatwym zadaniem. Jeśli jednak proces ten będzie wiązał się z dokładną analizą rynku i potrzeb klientów, a także przestrzeganiem podstawowych zadań marketingowych, z pewnością zakończy się sukcesem.